SKŁADNIKI (forma 24x24cm)
Biszkopt:
4 jajka
2/3 szkl cukru
2/3 szkl mąki
2/3 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa:
150g
wafelków orzechowych bez polewy (Monika poleca Familijne, ja też takich użyłam)
3/4 szklanki mleka
3/4 szklanki mleka
300g serka homogenizowanego waniliowego (ja dałam trochę więcej bo tyle miałam)
70g masła z nerkowców Primavika lub zmielonych nerkowców (lub innych orzechów)
10 łyżek mleka w proszku
5 dag mlecznej czekolady
30g wafelków orzechowych (paczka miała 180g więc to są te pozostałe z masy)
10 łyżek mleka w proszku
5 dag mlecznej czekolady
30g wafelków orzechowych (paczka miała 180g więc to są te pozostałe z masy)
1. Białka ubić i nie przerywając miksowania dodać cukier, a następnie żółtka.
2. Mąkę z proszkiem do pieczenia przesiać do zmiksowanej masy. Wymieszać delikatnie łyżką. Piec ok 30-35 min w 180*C.
3. Mleko zagotować. Wafelki bardzo dokładnie pokruszyć (albo zmiksować w malakserze lub blenderze kielichowym). Wrzucić do mleka, wymieszać i odstawić do wystudzenia.
4. Serek homogenizowany i masło z nerkowców dokładnie zmiksować z wafelkami namoczonymi w mleku. Dodać mleko w proszku, ponownie zmiksować.
5. Biszkopt przekroić na pół, przełożyć masą pozostawiając kilka łyżek do posmarowania wierzchu.
6. Wierzch posmarować masą*, posypać pokruszonymi wafelkami, na to zetrzeć na tartce czekoladę.
Odstawić do lodówki do "przegryzienia". Polecam przygotować dzień wcześniej, bo jest to jedno z tych ciast, które z dnia na dzień są coraz lepsze :)
*na wierzch można zamiast masy wyłożyć ubitą śmietankę
Inspiracja: Szefowa w swojej kuchni
Lubimy to ciacho, oj lubimy:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy przepis, jestem zaintrygowana smakiem. :)
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis :)
OdpowiedzUsuńNo przyznam, że zaimponowało mi to ciasto. Jeśli jeszcze smakuje jak Kinder Bueno to już w ogóle... :)
OdpowiedzUsuńTak samo nie smakuje ale przypomina je :)
UsuńZ chęcia do kowy bym zjadła:)
OdpowiedzUsuńWygląda fajnie, chętnie bym skosztował z takim kremem :)
OdpowiedzUsuńPewnie zniknęło w tempie ekspresowym :)
OdpowiedzUsuńCoś na sobotę :D heh poszalejemy
OdpowiedzUsuń