A poniżej pokażę, że można stworzyć fajne ciasteczka wielkanocne bez specjalnych foremek:)
SKŁADNIKI: (z podanych proporcji wyszły mi 3 duże blachy piekarnikowe)
175 g miękkiego masła
200 g cukru
2 jajka
400 g mąki pszennej + do podsypywania
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/3 łyżeczki soli
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego (nie miałam dałam trochę cukru wanilinowego i kilka kropel aromatu waniliowego)
kakao do zabarwienia mniejszych elementów
1. W dużej misce masło utrzeć mikserem z cukrem, dodać jajka i jeszcze chwilę miksować.
2. Dodać suche składniki, ręką wyrobić ciasto.
3. Ciasto owinąć folią i włożyć na 1 h do lodówki (lub na krócej do zamrażarki).
4. Z ciasta oderwać małą kulkę i zagnieść ją z dodatkiem kakao - posłuży na oczka, uszy itp.
5. Schłodzone ciasto wałkować na grubość ok 0,5 cm (podsypując bardzo małą ilością mąki, żeby ciasteczka nie były twarde). Wycinać foremkami dowolne kształty, układać ciastka na papierze do pieczenia i piec w 175°C ok 10 min (w zależności od wielkości i grubości ciasteczek).
Najlepiej smakują po 2-3 dniach (o ile tyle wytrzymają) :)
ZAJĄCZKI
Z ciasta wyciąć większym kieliszkiem 2 kółka. Z jednego tym samym kieliszkiem odciąć 2 boki (jak na zdjęciu) i przymocować je jako uszka (ja moczyłam po prostu palec w wodzie i smarowałam nią element, który chciałam przykleić). Pozostała część stanowi kokardkę naszego zajączka. Z kakaowego ciasta uformować 4 kuleczki na oczy, nosek i środek kokardki. Nożem naciąć wąsiki (można je zrobić też z ciasta).
KRÓLICZKI
Z ciasta wyciąć owalne ciasteczka - ja użyłam plastikowego miękkiego kubeczka który wygięłam w owal.
Z kakaowego ciasta zrobić uszka, ogonek, oczka i nosek.
Z kakaowego ciasta zrobić uszka, ogonek, oczka i nosek.
KURCZACZKI
Z ciasta wyciąć okrągłe ciasteczka.
Z kakaowego ciasta zrobić skrzydełka, oczka, dzióbek i nóżki.
Z kakaowego ciasta zrobić skrzydełka, oczka, dzióbek i nóżki.
OWIECZKI/BARANKI
Z ciasta wyciąć ciasteczka - kwiatuszki.
Z kakaowego ciasta zrobić różki, oczka, nosek i buzię.
PISANKI
Z ciasta wyciąć owalne ciasteczka (ja użyłam plastikowego miękkiego kubeczka który wygięłam w owal.
Z kakaowego ciasta zrobić ozdoby pisanek.
SÓWKI
(może i nie mają nic wspólnego z Wielkanocą, ale i tak są słodkie:)
(może i nie mają nic wspólnego z Wielkanocą, ale i tak są słodkie:)
Z ciasta wyciąć szklanką okrągłe ciasteczka. Tą samą szklanką odciąć część od góry pozostawiając kształt jak na zdjęciu.
Z kakaowego ciasta zrobić skrzydełka, oczka, dzióbek i nóżki.
W czasie gdy ja bawiłam się w formowanie króliczków, kurczaczków i innych cudaczków, Trzylatka wałkowała sobie i wycinała foremkami swoją porcję ciasta. Wybrała sobie takie kształty:
Świetne ciasteczka ;)
OdpowiedzUsuńprzeurocze!
OdpowiedzUsuńNo pięknie Wamwyszło, kurczaki przeurocze :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne i pomysłowe ciasteczka. Aniu rośnie Ci konkurencja :)
OdpowiedzUsuńOj masz rację Beatko, Natalka wciąż mnie zadziwia swoim zapałem do gotowania i pomysłami :) A do tego uwielbia zmywać hihi :)
Usuńsuper ciasteczka, chyba bez pomocnicy nie powstały by takie wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, pomocnicę mam cudowną :)
UsuńKróliki są mega! :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się podobają :)
UsuńŚwietne ciasteczka, no i pomocników nie brakowało :)
OdpowiedzUsuńO tak, córcia nic mi nie daje zrobić bez swojej asysty
Usuńi cudowna pomocnica widzę, świetne króliczki :)
OdpowiedzUsuńJakie ładniuchy! ;) Super sprawa - pieczenie z kucharzykami ;)
OdpowiedzUsuńHihi o tak, dwa razy dłużej się schodzi i dwa razy tyle sprzątania ale ma to swój urok :)
UsuńWystarczy trochę wyobraźni i można stworzyć piękne kształty! :D
OdpowiedzUsuńI mają większy urok niż takie wycięte zwykłymi foremkami :)
Usuńbardzo pomysłowe ciasteczka:) pozdrów małego cukiernika;)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńŚwietnie Aniu:) I bez tony lukru, którym zazwyczaj trzeba ozdabiać kształty wycinane foremkami:)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak, dzięki dodatkowi kakao może jest trochę więcej pracy wcześniej ale od razu po upieczeniu są gotowe i nie trzeba się jeszcze bawić w ozdabianie. A druga sprawa to mi najbardziej smakują te ciasteczka właśnie w wersji bez lukru
UsuńSuper, zgapię na pewniaka te króliki :)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę:) Też nam się podobają te króliczki:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe ciasteczka, a dzieciaki jaką mają frajdę przy ich wykonywaniu.
OdpowiedzUsuńprzeurocze :-)
OdpowiedzUsuńJeśli trzylatka sobie poradził, to każdy da rade;)
OdpowiedzUsuńCiacha wyglądają wspaniale;)
Śliczne te ciasteczka. Bardzo fajnie Wam wyszły :-)
OdpowiedzUsuńprzeurocze :) zajączki podbiły moje serce ;)
OdpowiedzUsuńCudowne :)
OdpowiedzUsuńCudne te ciasteczka :))
OdpowiedzUsuńjak zarządziła to i widzę, że rękawy chętnie do pracy zakasała! :)
OdpowiedzUsuńCiasteczka wyszły Wam urocze :)
Jakie słodziaki:) super!
OdpowiedzUsuń