Miałam ochotę wypróbować babkę z kisielem z przepisu Ewy.
Pomyślałam, że fajnie byłoby troszkę zaszaleć z kolorami kisielu - w efekcie uzyskałam bardzo smaczne, pachnące owocowo ciasto, które dzięki różnym smakom kisieli przy każdym kęsie smakuje nieco inaczej.
Pomyślałam, że fajnie byłoby troszkę zaszaleć z kolorami kisielu - w efekcie uzyskałam bardzo smaczne, pachnące owocowo ciasto, które dzięki różnym smakom kisieli przy każdym kęsie smakuje nieco inaczej.
SKŁADNIKI: (na keksówkę lub formę z kominem)
175 g margaryny
2 jajka
1 szklanka cukru
2 szklanki mąki pszennej
1 szkl mleka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
4 kisiele kolorowe do kubeczka
1. Margarynę rozpuścić i wystudzić.
2. Jajka ubić z cukrem na puszystą masę, dodać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, wystudzoną margarynę i mleko. Całość dokładnie zmiksować, podzielić na 4 części, do każdej dodać po 1 kisielu. Warstwami wyłożyć do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. Piec ok 45 min w 180*C (do suchego patyczka)
Zamiast wykładać ciasto warstwami (co jest trudne, bo ciasto jest dość gęste - ja pomagałam sobie mocząc co chwilę łyżkę we wrzątku) można po prostu wykładać po łyżce z każdej z kolorowych części "gdzie popadnie" - wtedy wyjdzie piękna babka łaciata :)
Smaki i kolory kisieli (patrząc od dołu) to:
1. O smaku polewki z kaktusa (na żywo był trochę bardziej zielony:)
2. Truskawkowy - zrobił się ciemnozielony :/
3. Cytrynowy - żółty
4. Wiśniowy - różowy
Inspiracja: Domowa Cukiernia Ewy
fajna baba, muszę spróbować
OdpowiedzUsuńFajny przepis:)
OdpowiedzUsuńTakiej babki jeszcze nie jadłam, a prezentuje się tak, że ślinka cieknie :]
OdpowiedzUsuńRobiłyśmy podobne małe babeczki z truskawkowym kisielem i zrobiły się zielone :/
OdpowiedzUsuńTa warstwa druga od dołu (ciemnozielona) to właśnie kisiel truskawkowy - też się zielony zrobił:) A wiśniowy już wyszedł lekko różowy.
UsuńWidziałyśmy wiele przepisów, gdzie kisiel nie zmieniał swojego koloru i był ładnie różowy, więc myślałyśmy, że nam też taki wyjdzie :/
UsuńMyślę, że to kwestia barwnika dodanego do kisielu. Jak znajdę taki, który barwi ładnie na różowo to dam Wam znać :)
UsuńWspaniale wygląda, właśnie zamierzam upiec taką z kisielem :-)
OdpowiedzUsuńTeż będę musiała wypróbować ten przepis, bo babeczka prezentuje się świetne. No i ciekawi mnie jej smak :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na ciasto :)
OdpowiedzUsuńFajna ta babka :) Trzeba będzie taką spróbować :))
OdpowiedzUsuńz kisielami tak już jest, że kolory czasem lubią się nieco zmienić:) ale myślę, że smakuje wspaniale i owocowo:)
OdpowiedzUsuńRobiłam ciasto kisielowe, ale z kisielem o jednym smaku i bez kolorków.
OdpowiedzUsuńCiasto jest pyszne takie inne :)
Cieszę się, ze babka posmakowała :) Super miałaś pomysł, by dodać różne kolory kisielu, przez co ciasto jest takie bardziej radosne ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy pomysł :) wygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńFajna taka kolorowa babeczka :)
OdpowiedzUsuńCiekawie wygląda i coś czuję, że musiała być smaczna :)
OdpowiedzUsuńMoja babka nie wyszła. Mimo ze w piekarniku byla prawie dwie godziny to w środku surowa :( temperatura była odpowiednia.
OdpowiedzUsuń