SPÓD:
25-30 dag ciastek maślanych (najlepiej kakaowych)*
2 łyżki masła
MASA SEROWA:
1 kg twarogu sernikowego (u mnie z wiaderka z Biedronki)
3/4 szkl cukru
5 jajek (M)
2 łyżki mąki pszennej (z lekkim czubkiem)
2 łyżki mąki ziemniaczanej (z lekkim czubkiem)
30 dag masy kajmakowej (polecam z Gostynia)
125 ml śmietanki 30%
WARSTWA ORZECHOWA:
30 dag orzeszków ziemnych** (u mnie solone, ale mogą być bez soli)
100 g masła
1/3 szkl cukru
50 ml śmietanki 30%
10 dag masy kajmakowej (czyli to co zostało w puszce po zrobieniu masy serowej)
DODATKOWO:
1 czekolada mleczna (100 g)
50 ml śmietanki 30%
* zamiast ciastek maślanych można użyć ciastek Hitów czekoladowych - wtedy nie dodajemy już masła
** można zmieszać z innymi orzechami
SPÓD:
1. Ciastka zmielić w malakserze, zblendować lub bardzo drobno skruszyć np. wałkiem. Masło rozpuścić, wymieszać z okruchami ciastek (powinny mieć konsystencję mokrego piasku. Wysypać na spód tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia, wyrównać i lekko ugnieść. Wstawić do lodówki na czas przygotowania masy serowej.
MASA SEROWA:
2. Masę kajmakową przełożyć do rondelka, dodać śmietankę i leciutko podgrzać (żeby masa zrobiła sie rzadsza). Odstawić.
3. Ser zmiksować z cukrem, dodawać po jednym jajku, następnie mąkę i na końcu masę kajmakową ze śmietanką - cały czas miksując.
4. Całość wylać na spód z ciastek, piec ok 60 min w 180*C, przy czym tak jak przy innych sernikach polecam na spodzie piekarnika położyć blachę wypełnioną do połowy wodą a na środkowej półce blachę z sernikiem (po prostu w piekarniku "gdzieś tam niżej" ma stać naczynie z parującą wodą - bo to para wodna sprawia, że sernik wyjdzie taki kremowy, nie wysuszony, nie urośnie wysoki a więc i nie opadnie).
WARSTWA ORZECHOWA:
5. Pod koniec pieczenia sernika przygotować warstwę orzechową: orzeszki lekko pokruszyć (najlepiej w malakserze lub wałkiem) tak, żeby pozostały grube kawałki. Masło, cukier, śmietankę i masę kajmakową podgrzać w rondelku do rozpuszczenia cukru, dodać orzechy, wymieszać. Otworzyć piekarnik, wysunąć sernik, wyłożyć szybko na wierzch przygotowane orzechy i piec jeszcze ok 5 minut, po czym lekko uchylić piekarnik i zostawić ciasto w wyłączonym piekarniku jeszcze na ok 15 minut (pod wpływem ciepła warstwa orzechowa ładnie przyklei się do sernika, a dodatkowo sernik odpocznie). Po tym czasie wyjąć ciasto z piekarnika.
6. Śmietankę doprowadzić do wrzenia, dodać czekoladę, mieszać do rozpuszczenia. Polać polewą warstwę orzechową. Całość odstawić do ostudzenia, a następnie włożyć na całą noc do lodówki.
Bardzo lubię takie serniczki. Zjadłabym teraz kawałek do kawki :-)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak pyszny sernik:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. Wygląda bardzo smakowicie:) Zabieram kawałeczek;)
OdpowiedzUsuńBiorę w ciemno bo na sam widok cieknie mi ślinka :) Mniam ..
OdpowiedzUsuńFajne ciacho, właśnie się zastanawiam co upiec na Wszystkich Świętych. A że mieszkam przy cmentarzu to gości będzie multum...
OdpowiedzUsuńPyszności))))
OdpowiedzUsuńZ takim sernikiem można gości witac w progu z radością:)
OdpowiedzUsuńZaraz się biorę do robienia.
OdpowiedzUsuńUwielbiam sernik.
OdpowiedzUsuńCóż, nam pozostało jedynie polizać monitor, nie palce. Smakowicie wygląda :)
OdpowiedzUsuńBooooski! uwielbiam takie batonikowe cuda, tzn ala batonikowe :)
OdpowiedzUsuńCudeńko!!! Ależ ja uwielbiam takie serniczki :-)
OdpowiedzUsuńwooow.. sernik marzenie <3
OdpowiedzUsuńWspaniały sernik
OdpowiedzUsuńIstna rozpusta :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna propozycja :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo smakowicie :)
Jak słyszymy słowo sernik to już nam ślinka ciekanie a jak zaraz potem snickers to już jest szał na wstępie :D
OdpowiedzUsuńAle kaloryczna bomba, ale i tak zjadłabym spory kawałek, bo bardzo lubię serniki :-)
OdpowiedzUsuńOoooniemiałam z wrażenia ! :)
OdpowiedzUsuńWspaniały sernik! Przepis zapisuję do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńCudowny sernik:)
OdpowiedzUsuńSernik snickers? Pragnę go!!! :)
OdpowiedzUsuńDawno nie piekłam sernika, a Twój bardzo kusi!
OdpowiedzUsuńSernik bardzo ciekawy przede wszystkim przez Twoją modyfikację a do tego na bardzo cieniuteńkim spodzie , co dla nas stanowi podstawową zaletę:)
OdpowiedzUsuńOjej, tak przed nocą się naoglądam takich pyszności i nie będę mogła spać :) Mniam, poezja :)
OdpowiedzUsuńoeZzzuuuu, jadę ! uwielbiam, jadam je tylko na święta BN..........:(
OdpowiedzUsuńTen sernik to musi być niebo w gębie ! Też muszę kiedyś spróbować zrobić tai serniczek ! :)
OdpowiedzUsuńNa sam widok ślinka cieknie. Uwielbiam serniki. Twój wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńBajeczny sernik. dla mnie idealny bo:
OdpowiedzUsuń1. Jest sernikiem:)
2. Jest słodziutki
3. Z orzeszkami
4. Prezentuje się tak smacznie że ślinka cieknie
Boski! Kradnę przepis :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam do mnie: http://karolinakuchmaci.blogspot.com/