SKŁADNIKI: (na 2 porcje po 4 szt) - ilości podaję jedynie orientacyjnie, wszystko zależy od własnych upodobań
2 placki tortilli
1/2 pora
10 małych pieczarek
pół małej piersi kurczaka
5 dag sera żółtego
1. Kurczaka pokroić w drobną kostkę, doprawić (u mnie przyprawa kebab-gyros), usmażyć.
2. Por pokroić w cienkie plasterki, zeszklić na maśle.
3. Pieczarki przekroić na pół. Dodać do pora i razem udusić do miękkości. Posolić do smaku. Jeśli warzywa puściły za dużo wody, należy ją zredukować lub wylać.
4. Do pieczarek i pora dodać usmażone mięsko i nie zdejmując z ognia wymieszać. Ser zetrzeć na tartce i dodać do reszty, wymieszać (tak, aby składniki się tym serem skleiły).
5. Toster rozgrzać. Położyć 1 placek tortilli i na połowie rozłożyć farsz (jak na zdjęciu), tortillę złożyć na pół, zamknąć pokrywę tostera i piec do zrumienienia ciasta.
Swoją drogą, ten farsz jest tak pyszny, że z powodzeniem może służyć do nadziewania np. naleśników.
Super pomysł :) Musze spróbować:)
OdpowiedzUsuńdoobry pomysł! Mnie się podoba, musze się skusić, bo zawsze nadzienie mi wypadało :(
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńNa pewno smaczne.
Świetny pomysl z tym tosterem. Muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł :-) zapowiada się pyszne danie :-)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłyśmy prawdziwej tortilii! Dawaj ze dwie, bo nam ślinka cieknie :D
OdpowiedzUsuńAle fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńcoś nowego :) nie znałam tego sposobu :)
OdpowiedzUsuńale fajny pomysł na tortille :) smakowicie wygląda :)
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie, lubię takie pyszności :D
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :) najchętniej bym sie wprosiła :)
OdpowiedzUsuńApetycznie!.
OdpowiedzUsuńAle pysznie, bardzo lubię! :)
OdpowiedzUsuńpomysłowe! i nadzienie może być za każdym razem inne... chętnie kiedyś wypróbuję;)
OdpowiedzUsuńa ja się mordowałam na suchej patelni... na użycie opiekacza nigdy bym nie wpadła :) i od razu elegancko podzielone na porcje :) genialny pomysł :)
OdpowiedzUsuńQuesadillas uwielbiam, ale zawsze robiłem na patelni. Nastepnym razem będą z tostera, świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł :) Na pewno wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na przekąskę imprezowa; )
OdpowiedzUsuńFarsz moje smaki, musiało być pysznie :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam dziś na obiad + sałatka grecka do tego :) wyszło PRZEPYSZNIE! Zapisuję w swoim przepiśniku i na pewno będę robić nie raz - zwłaszcza, że facet jest takim rodzajem obiadu zachwycony :D
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę:) I w takim razie proponuję wypróbować jeszcze Pizzę na cieście z tortilli :) http://ktougoscimoichgosci.blogspot.com/2015/05/pizza-na-ciescie-z-tortilli.html
Usuńjutro robię + sałatka grecka, mam nadzieję ze bedzie pyszne;)
UsuńToster? To urządzenie nazywa się opiekacz ��
OdpowiedzUsuńNo przecież jest napisane,że na sandwiche ;-)
UsuńSuper pomysł
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie wypróbować. Może nawet jeszcze dziś, tylko z innym farszem bo akurat nie mam pieczarek. Postaram się umieścić efekty na moim blogu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńserdecznie zapraszam do odwiedzenia, pozdrawiam.
Pomysł z opiekaczem genialny!
OdpowiedzUsuń