Dodatkowo - fajny sposób, by przemycić mleko dzieciom :) Moja córcia je uwielbia!
A jeśli macie więcej czasu - polecam Napoleonkę klasyczną na kruchym cieście
SKŁADNIKI: (na blachę 23x33 cm)
1 op. krakersów solonych
5 szkl mleka
1 szkl cukru
25 dag masła/margaryny (u mnie Kasia)
3 żółtka
1 szkl mąki
1 budyń śmietankowy
1. 4 szkl mleka zagotować z masłem i cukrem.
2. Pozostałą 1 szkl mleka dobrze wymieszać z żółtkami, mąką i budyniem. Wlać na gotujące się mleko, mieszać szybko i dokładnie aż do pojawienia się pęcherzyków powietrza. Zdjąć z ognia i odstawić na 5 minut (można przykryć folią aby nie było kożucha).
3. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia, rozłożyć krakersy (warstwą soloną do masy). Wylać masę budyniową. Przykryć drugą warstwą krakersów (również warstwą soloną do masy). Odstawić do wystygnięcia, a następnie odłożyć do lodówki. Przed podaniem posypać cukrem pudrem.
Smacznie ;))
OdpowiedzUsuńSłodki krem, słone krakersy-super ;)
OdpowiedzUsuńDawno nie robiłam, muszę zrobić!
OdpowiedzUsuńTakie połączenie smaków słodko-słonych jest idealne :D
OdpowiedzUsuńRobiłam kiedyś taką napoleonkę jest pyszna :) Uwielbiam
OdpowiedzUsuńAniu zabieram sobie przepis i z chęcią taką zrobię, bardzo lubię takie ciasta :-)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę Marzenko:) Daj znać jak smakowało :)
UsuńChętnie bym się wprosił na kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńBardzo smaczne ciacho :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do udziału w akcji kulinarnej "Wiosenne Słodkości!" :)
OdpowiedzUsuńhttp://zmiksowani.pl/akcje-kulinarne/wiosenne-slodkosci
Widywałam już tę wersję i muszę przyznać, że mnie kusiła:) Przepis zapisuję i zrealizuję w przyszłości:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię napoleonkę na krakersach, jest taka szybka do przygotowania i jeszcze ten krem budyniowy, po prostu pycha :)
OdpowiedzUsuńteż ja robię i wiem że ciacho jest pyszne:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam to połączenie słodkiego kremu i słonych krakersów, mniam!
OdpowiedzUsuńMmm, to ciasto musi smakować pysznie, lubię połączenie słodkiego kremu ze słonymi krakersami :)
OdpowiedzUsuńpycha już porywam kawałek :)
OdpowiedzUsuńLubię ,krem szczególnie.
OdpowiedzUsuńtaka napoleonka jest najlepsza :) wygląda znakomicie :)
OdpowiedzUsuńoj pyszne połączenie! :)
OdpowiedzUsuńWygląda imponująco. Bardzo lubię napoleonki, za ich wspaniały krem :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie ciasta :) Pysznie u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńA co z maslem ?
OdpowiedzUsuńProszę przeczytać punkt 1 :) Masło gotujemy z 4 szkl mleka i cukrem
UsuńJak zwykle przepis mnie nie zawiódł - Pycha! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Milena
Wyszla bez smaku. nie polecam
OdpowiedzUsuńMam pytanie małe a na jak dużą blachę jest to ciasto? może mi ktoś podać mniej więcej jej wymiary? :)
OdpowiedzUsuńoj przepraszam juz widzę;) tak się wyczytałam w listę składników ze nie zauważylam ze przecież jest napisane na górze.
OdpowiedzUsuńZrobiła taką samom jak na przepisie jest i moje rodzinie smakowało a zwłaszcza mojemu przyszłemu mężu bo uwielbia moje wypieki :)
OdpowiedzUsuńPiękna, udana napoleonka. Sprawdzę sama:)
OdpowiedzUsuń