Torcik cytrynowy

Lekki, delikatny, nie za słodki, orzeźwiający torcik cytrynowy. Delikatne połączenie cytrynowego ciasta, serowej masy i galaretki cytrynowej uwieńczone słodką bitą śmietaną. To musi być pyszne! :)

SKŁADNIKI: (na tortownicę 28 cm)
Spód cytrynowy:

4 jajka

4 łyż cukru
2 łyż cukru z wanilią

skórka otarta z 1 cytryny (sparzonej)

4 łyż mąki pszennej
1,5 łyżki budyniu śmietankowego/waniliowego (proszku budyniowego)
szczypta soli
Warstwa serowa:
1/2 kg sera twarogowego (z wiaderka)
2 galaretki cytrynowe
2 szkl wrzątku
500 ml śmietanki 30% 
3-4 łyżki cukru pudru
Warstwa galaretki:
2 galaretki cytrynowe
2,5 szkl wrzątku
Warstwa śmietankowa:
500 ml śmietanki 30%
50 ml wrzątku
1 łyżka żelatyny (płaska)
5 łyżek cukru pudru

1. 2 galaretki rozpuścić w 2 szkl wrzątku, a pozostałe 2 galaretki w 2,5 szkl wody. Odstawić do ostygnięcia.
2. Spód cytrynowy: jajka (w całości) ubić z cukrami przez kilka minut na puszystą masę, dodać skórkę z cytryny, a następnie budyń, sól i przesianą mąkę. Zmiksować na najniższych obrotach miksera do połączenia się składników. Piec w tortownicy wyłożonej od spodu papierem do pieczenia ok 20 min w 180*C (do suchego patyczka).
2. Masa serowa: Śmietankę ubić na sztywno. Przestygnięte galaretki (te rozpuszczone w 2 szkl wody, nie muszą być tężejące byle były zimne) zmiksować z serem, dodać cukier puder i ubitą śmietankę. Zmiksować do połączenia składników, wylać na biszkopt i odstawić do lodówki do stężenia.
3. Gdy masa serowa stężeje wylać na nią pozostałe galaretki (najlepiej już tężejące). Odstawić do lodówki.
4. Masa śmietankowa: Żelatynę rozpuścić we wrzątku (dokładnie, bo inaczej w masie będą grudki), wystudzić (od zbyt ciepłej może się zważyć śmietana). Śmietankę ubić na sztywno, dodać cukier puder, a następnie żelatynę. Zmiksować do połączenia składników. Część śmietany rozsmarować na galaretce, a resztę przełożyć do  szprycy i ozdobić ciasto.

Inspiracja: Gotuję bo lubię (z moimi zmianami - zamiast pianki ze Śnieżki u mnie jest masa serowa)